Świat mój tam w środku
to ukryta wyspa, żyjąca w zieleni;
przecinana strumykami pełnymi pstrągów,
pełna gwarnych uli.
Wzruszana czasem trzęsieniami ziemi,
wybuchami na słońcu.
A potem Narnia wiosną!
topnienie lodowców,
ekwinokcjum,
ponowne obliczanie trasy….
Świat mój tam w środku
to wyspa żyjąca w zieleni –
Ty jej aortą.
– Bogu zima 2021

Człowiek podlega żywiołom, emocjom, ciągłej zmianie – a gdy jest kobietą, to nawet potrójnie! I nic na to nie poradzimy, ale w tej całej zawierusze wystarczy mieć jedną przystań, jedną latarnię morską, jedną skałę jeden fundament – Boga. I wracać…wracać do Niego cały czas, kołysząc się jak ukołysana morzem fala.
Chcesz skomentować? KLIK