Chyba każdy z nas został wychowany w jakiś religijny sposób – a nawet jeśli nie, z pewnością stykał się z osobami o różnych przekonaniach duchowych – i nie mam tu na myśli jedynie denominacji chrześcijańskich, gdyż wielu ludzi ma życie duchowe niezwiązane z Bogiem chrześcijańskim, a ten duchowy, wewnętrzny rozwój jest dla nich ważną częścią życia.
Kiedyś napisałam podobny post. Znajdziesz go tutaj: Ten post kierowany jest do osób, które szukają dla siebie chrześcijańskiej społeczności po raz pierwszy lub dlatego, że któraś ich rozczarowała. A być może nigdy tak naprawdę nie zgłębiały tematu, nie znają zbyt dobrze (albo wcale) Biblii i po cichu mają nadzieję, że ktoś im ją mądrze wyjaśni.
Może jesteś w miejscu, gdy czujesz totalne zniechęcenie dotychczasową doktryną i nigdzie nie widzisz światełka w tunelu?
Sama na dłużej byłam w dwóch różnych denominacjach ; katolickiej i protestanckiej. W ciągu ostatnich 16 lat odwiedziłam niezliczoną ilość kościołów, społeczności, rozmawiałam (i stale ) dosłownie z tysiącami wyznawców różnych denominacji i ostatecznie pozostałam przy jednej społeczności, ale o tym na końcu.
Niech to, co napiszę, będzie dla Ciebie delikatną wskazówką, na co zwracać uwagę, by oszczędzić sobie czasu, nerwów, a być może łez i straconych lat.
Podstawowa prawda biblijna
Podstawową prawdą dla chrześcijanina, przedstawioną w Piśmie Świętym jest to, że
Jezus Chrystus jest Synem Bożym – będąc jednocześnie Bogiem – który przyszedł na Ziemię w ciele ludzkim, by odkupić każdego z nas od grzechu i dać każdemu kto w to szczerze uwierzy, Swojego ducha oraz życie wieczne. I zrobił to z łaski – za darmo.
Jest On jedynym pośrednikiem między Bogiem, a człowiekiem.
Ewangelia jest zaświadczeniem powyższego.
Uciekaj
jeśli spotkasz wierzących, którzy głoszą przynajmniej 1 punkt z poniżej przedstawionych, na przykład, że
– Jezus Chrystus nie jest jednocześnie Bogiem
– Jezus nie jest jedyną drogą do Boga
– nie możesz mieć dostępu do Boga ani relacji z Nim
– Ducha Świętego mają tylko wybrani
– potrzebujesz wykonywać jakąkolwiek pracę, by zasłużyć na zbawienie
– w ich kościele wszyscy się kochają, są szczęśliwi i nikt nie ma depresji
– ich kościół jest jedyną, prawdziwą denominacją, jest „resztką”, która będzie ocalona
– poza ich kościołem nie ma zbawienia
– mają odpowiedź na każde pytanie
– straszą Cię rychłym końcem świata, żerują na ludzkim strachu lub/i słabości
– mają regularny kontakt ze swoim aniołem / aniołami, które są im posłuszne
– powinieneś, powinnaś stosować prawo Starego Przymierza (~Testamentu)
– zbawienie jest z prawa
– Pismo Święte nie jest wystarczające, potrzebujesz dodatkowych opracowań, książek, broszur
– nie potrafisz samodzielnie, bez udziału drugiego człowieka interpretować Pisma Świętego
– Pismo Święte można interpretować tylko w jeden sposób
– oni mają najlepszy (i jedyny dobry) przekład Pisma Świętego
– uważają, że uczestnictwo w zgromadzeniu jest obowiązkiem każdego wyznawcy
– nie powinieneś, nie powinnaś modlić się do Jezusa Chrystusa
– powinieneś, powinnaś modlić się do kogoś jeszcze prócz Boga (w Trójcy) Jedynego
Złota rada
Zanim zaczniesz poszukiwania społeczności, zacznij poszukiwania Boga i Jego Ducha – szukaj Boga w osobistym, refleksyjnym studiowaniu Pisma Świętego , poproś Go o Ducha Świętego, którego nie szczędzi nikomu, wręcz przeciwnie – rozdaje hojnie. (Łk 11, 9 – 13) to On będzie Twoim najlepszym przewodnikiem, głosicielem jedynej (P) prawdy. On Cię zna i wie, jak do Ciebie trafić.
To On, wedle Swojej woli może pokierować Cię do danej społeczności – Jego i tylko Jego słuchaj. Z Nim badaj „głębokości Boże” (1 List do Koryntian 2, 10-13)
Ja dziś pozostaję w tej jedynej społeczności – wzmacniam się, karmię i On mnie uczy, w co i komu mam wierzyć. Ciebie zachęcam do tego samego. W byciu z Bogiem ostatecznie chodzi o to, by samemu stać się Jego kościołem, Jego żywą świątynią.
Masz pytania, chcesz się czymś podzielić? Nie wahaj się użyć komentarza np.TUTAJ